Od jakiegoś czasu próbuję urządzić pokój dla małej. Pokazałabym Wam zdjęcia przed, ale tak naprawdę jej pokój stale ewoluuje, od kiedy się wprowadziła, więc pokażę Wam po prostu efekty, kiedy już będzie po wszystkim. To moje zadanie przedświąteczne. Przy okazji poszukiwań wyposażenia, wpadłam na kilka bardzo fajnych sklepów i już nawet mam pełen koszyk w jednym z nich - bo skoro, jak wiecie, nie kupuję ubrań, mogę kupować inne pierdoły. Znaczy, ten tego, ważne rzeczy...
Przy okazji szukam też niebanalnych zabawek, już pod choinkę. Co sądzicie o moich znaleziskach?
Buszując znalazłam też jeszcze jeden skarb w rodzimych zakątkach internetów. Piękna pościel polskiej produkcji. W nadmorskim klimacie, więc me gusta.
Etykiety: ładne rzeczy, wielkie plany