gdańsk

Jako ciekawostka Mikołaj w przebraniu zbombował zdjęcie nr 2.




Wystarczyło ładnie poprosić i lato wróciło, więc tego, wiecie... Nie ma za co! Podziękowania i dary przyjmuję na priv. Haha. 

W temacie zdjęć. W Gdańsku zazwyczaj nie ma co robić, ale ktoś ruszył głową i na Targu Węglowym zorganizował strefę relaksu letniego. Bomba pomysł. Lila się ubawiła po pachy, a my napiliśmy się kawki leżąc na leżaczkach. Wypicie kawy na mieście w spokoju przy 2 latce rzadko się udaje, więc satysfakcja 100%. Przy okazji po latach spróbowałam hula hop i już wiem, czego mi brakowało w walce z oponkami :) Dopisujemy do listu do Mikołaja :)

Pozdrawiam Was nadal letnio.